FamilyFriendly
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Tylko dla zaprzyjaźnionych.
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  FAQFAQ  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Rzeczka

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
No name

No name


Rzeczka Empty
PisanieTemat: Rzeczka   Rzeczka EmptyNie Kwi 19, 2020 2:55 pm

Przebywanie w starej kryjówce nie było teraz zbyt bezpieczne, dlatego z bólem serca Ao musiał się pożegnać z szpitalem. Jasne, nie był on idealny; jego stara część wręcz domagała się solidnego remontu, a w nowej brakowało multum rzeczy, jednak to miejsce było ich azylem. To właśnie tam mogli się skryć, kiedy groziło im niebezpieczeństwo. Wszystko przepadło i to tylko dlatego, że niektórzy nie potrafili zachować odpowiednich środków ostrożności. Za szybko chciał dać się wykazać nowej osoby i wyszło... no źle. Nawet gorzej niż źle. Spieprzyło się niemal po całości. Przez jedną nieprzemyślaną decyzję wszyscy musieli zmienić kryjówkę i to jak najszybciej, zanim pewna ludzka zgraja jeszcze wbiła do szpitala niczym zawodowe wojsko przeprowadzające akcję na terenie innego państwa.
Kucnął przy rzeczce, opierając dłonie na miękkiej trawie. Potrzebował nieco spokoju od zgiełku i kłopotów grupy o oraz pilnowania Gakiego. Las był idealny właśnie do tego, aby nieco zaszyć się z dala od innych i udawać, że wcale nie ma się nad sobą sterty rzeczy do zrobienia. Spotkanie innych z gangu w takim miejscu było niemal zerowe, jeśli zagłębiało się w dalsze obszary lasu, który był na tyle duży, że łatwo było się w nim zgubić, jeśli orientacja w terenie zawodziła nawet na prostej drodze.
Pochylił się, sięgając jedną ręką do rzeczki. Już po chwili orzeźwiająca woda kapała nie tylko z jego palców, ale także i twarzy. Dzisiejsze słońce wydawało się jakieś nieznośne, więc chwila ochłodzenia była na wagę złota. Nawet korony drzew nie pomagały ukryć się przez kapryśnymi promieniami.
Szybkim ruchem ściągnął z siebie bluzę, którą założył przed świtem na cienką koszulkę. Rzucił ubranie na ziemię i usiał nim. Przymknął powieki, nasłuchując czy ktoś albo coś się nie zbliża.
Powrót do góry Go down
Mei
Admin
Mei

https://family-friendly.forumotion.com/t73-mei#240

Rzeczka Empty
PisanieTemat: Re: Rzeczka   Rzeczka EmptyPią Kwi 24, 2020 1:46 am

Tyle, że... nikt nie powiedział, że to miejsce byłoby niedostępne dla każdego.
W pewnym momencie, o bliżej nieokreślonym czasie, Ao mógł usłyszeć cichy szelest liści. O tyle mogło to przykuć uwagę, ponieważ nie brzmiał jak naturalny, wywołany przez wiatr. Ktoś wywoływał ruch, jednakże później wyłapywane kroki były stawiane dość ostrożnie. Wskazywały jednak na to, że ktoś zbliżał się do tego samego miejsca, gdzie sam się znajdował.
Nagle zaczęło wiać z innego kierunku, sprowadzając pewien zapach w stronę mężczyzny... jak i białą czapkę.
- Jeny, gdzie ona zaś poleciała... - zaraz potem w polu widzenia pojawiła się czarnowłosa kobieta. - O, tutaj jest... - urwała w momencie, gdy zrozumiała, że nie jest sama. Jej zielonawe ślepia wlepiły się w przebywającą tutaj postać... przy czym nawet nie zwróciła uwagi, jak zareagował na jej widok i samą obecność. Zwłaszcza, że mógł zorientować się o tym o wiele wcześniej niż ona sama.
- Hello - przywitała się z całkowitą niewinnością. - A to niespodzianka.
Sięgnęła po czapkę, po czym bez wahania podeszła trochę bliżej.
- Nie wiedziałam, że lubisz takie miejsca - powiedziała momentalnie, otrzepując przedmiot. - Przeszkodziłam?
Czarnowłosa odgarnęła włosy za plecy, po czym posłała przyjazny uśmiech wampirowi. Założyła ręce za plecy, miąc w palcach materiał.
- Tym razem jesteś całkiem sam? - dorzuciła jeszcze.
Powrót do góry Go down
No name

No name


Rzeczka Empty
PisanieTemat: Re: Rzeczka   Rzeczka EmptyPon Lip 06, 2020 10:16 pm

Cichy hałas najpierw nie zwrócił jego uwagi. W końcu nie tylko on przebywał w lesie - różne zwierzęta również miały prawo korzystać z tej przestrzeni. Co więcej, to właśnie wampir był tutaj tym nienaturalnym elementem.
Dopiero po jakimś czasie zrozumiał, że właśnie ktoś zmierzał w jego stronę i to wcale nie był żadnej mieszkaniec lasu. Westchnął cicho, skubiąc miękką trawę. Lubił kontakt z naturą. Rośliny go uspokajały i pomagały uporządkować myśli, a tego teraz potrzebował. Szkoda tylko, że prawdopodobnie jego spokój miał szybko zostać przerwany. Odwrócił się w stronę nadchodzącego intruza.
Czapka?
Spojrzał na rzecz, marszcząc brwi. Nie musiał długo czekać na właściciela zguby.
A raczej właścicielkę.
No proszę, proszę, ze wszystkich istot zamieszkujących Yokohamę, musiał natrafić właśnie na Mei. Jej widok był tak niespodziewany, że Ao nawet nie wiedział, czy cieszy się z tego nieplanowanego spotkania. W końcu przyszedł tutaj po to, aby pobyć samemu...
Przeszkodziłam?
Niekoniecznie. Po prostu tu siedzę, ciężko w tym przeszkodzić — odpowiedział, wzruszając ramionami.
Zawsze mogło być gorzej. Co jeśli zamiast dziewczyny przyszedłby ktoś z gangu? Wiedział, że niektórzy polują daleko od ludzkich siedlisk. Krew zwierzęca niektórym wystarczała na tyle, że rezygnowali z ludzkiej, chcąc ograniczyć możliwość złapania przez łowców do minimum.
W sumie nie całkiem sam, ty tu jesteś — powiedział, wykrzywiając kącik ust w lekkim uśmiechu. — Spacerujesz czy masz tutaj coś do zrobienia?
Powrót do góry Go down
Mei
Admin
Mei

https://family-friendly.forumotion.com/t73-mei#240

Rzeczka Empty
PisanieTemat: Re: Rzeczka   Rzeczka EmptyPon Lip 13, 2020 11:13 pm

- Hmm... - specjalnie przedłużony namysł, mający na celu zarazem próbę wyciągnięcia nieco rozwiniętej tej myśli. - Niech ci będzie - dorzuciła, lekko wzruszając ramionami. Zrozumienie wielkich, męskich planów i zamiarów mogło znajdować się poza granicą jej możliwości. Nie zamierzała zarazem sugerować na głos własnych domysłów. Miejsce, czas, okoliczności, sytuacja... wiele z tych aspektów pozwalało na pobudzenie wyobraźni i wysuwaniu własnych wniosków, które skłaniałyby się do tego, że mogła przeszkodzić w wielkich planach.
No, ale skoro nie powiedział tego na głos...
Wyprostowała dłońmi nakrycie głowy i ułożyła ostrożnie na głowie.
- Spacer - odparła bez zawahania w głosie, nie namyślając się zbytnio nad odpowiedzią. - Przynajmniej taki był pierwotny namysł - zbyt kuszącą perspektywą był las, gdzie o wiele rzadziej dawało się spotkać ludzką istotę. W odróżnieniu do miasta, szkoły czy nawet domu rodzinnego.
- Dotrzymać ci na moment towarzystwa? - spytała się spokojnie. W swoich planach dotyczących zaprzyjaźniania się z naturą - i odetchnięcia od większości upierdliwych spraw - nie zakładała, że napotka kogokolwiek. I to osobę, której nie chciała omijać bez chociażby przywitania.
Owinęła wokół palca kosmyk włosów.
- Wydajesz się być zmęczony. Wysypiasz się chociaż? - dodała zaraz potem, patrząc na mężczyznę. Pora mogłaby nie być idealna dla wampirów, ale nie była pewna, czy mogła założyć, iż to było przyczyną. Równie dobrze mogła być to gra świateł.
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Rzeczka Empty
PisanieTemat: Re: Rzeczka   Rzeczka Empty

Powrót do góry Go down
 
Rzeczka
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
FamilyFriendly :: Lasy-
Skocz do: